USA: Na Wall Street przewaga spadków dzień po historycznych rekordach

Środowa sesja na Wall Street zakończyła się spadkami części głównych indeksów po tym, jak dzień wcześniej Dow Jones i S&P 500 ustanowiły historyczne maksima. Inwestorzy oceniają szanse na poprawę perspektyw gospodarczych w czasie trwającej pandemii Covid-19.
- Dow Jones Industrial na zamknięciu spadł 174 punkty, czyli 0,58 proc. i wyniósł 29.872,47 pkt.
- S&P 500 zniżkował 0,16 proc. i wyniósł 3.629,65 pkt.
- Nasdaq Comp. poszedł w górę 0,47 proc., do 12.094,40 pkt.
We wtorek Dow Jones po raz pierwszy w historii przekroczył poziom 30 tys. pkt., również S&P 500 ustanowił tego dnia nowy rekord. W krótkim wystąpieniu w Białym Domu do rekordu DJI odniósł się ustępujący prezydent USA Donald Trump.
“Nigdy nie przekroczyliśmy 30.000 pkt., i stało się to pomimo wszystkiego, co wydarzyło się podczas pandemii. Ta liczba nigdy nie została złamana. To święta liczba, nikt nie przypuszczał, że kiedykolwiek to się zdarzy” – powiedział Trump.
“W przyszłym roku świat będzie wyglądał o wiele lepiej niż obecnie i właśnie to odzwierciedlają wyceny na rynkach akcji. Faktem jest, że prognozy uległy radykalnej zmianie w ostatnim miesiącu” – uważa Mike Bell, globalny strateg rynkowy w J.P. Morgan Asset Management.
Ze spółek wchodzących w skład indeksu Dow Jones spadkom przewodził Salesforce, tracąc na wartości ponad 3 proc. po nieoficjalnych informacjach, że spółka ta prowadzi rozmowy w sprawie kupna Slack Technologies. Akcje tej drugiej firmy zwyżkowały